Postanowiłam więc podsumować SAL Soda u Magos.
Wyhaftowane baletnice posłużyły do stworzenia dwóch pudełeczek na skarby i dwóch obrazków w ramkach.
Jedynie dwie pierwsze baletnice pozostały u Mnie w domu. Trzy baletnice znalazły swój domek u małych dziewczynek.
Z tego miejsca jeszcze raz dziękuję Magos za zorganizowanie SALu. Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
Wszystkie panienki śliczne! Podoba mi się wykorzystanie haftów na pudełkach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne te baletnice ☺ i super wykorzystane ☺
OdpowiedzUsuńBardzo ładne
OdpowiedzUsuńPiękne tancereczki i wspaniale wykorzystane:-)
OdpowiedzUsuńWszystkie panienki śliczne.
OdpowiedzUsuńFajne panny :)
OdpowiedzUsuńUrocze te tancerki. Pomysłowo zagospodarowane :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznotki jak się patrzy. Ja jeszcze w polu na wykopkach, ale ci.. W każdym razie pomysł na kuferek super🙌
OdpowiedzUsuńJakież one są słodkie.I pomysł na wykorzystanie super.
OdpowiedzUsuńŚliczne baletnice. Obdarowane dziewczynki z pewnością były zachwycone.
OdpowiedzUsuńTe baletnice są przecudne!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te baletnice. A jak cudnie je zagospodarowałaś :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem , pięknie Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńSzkoda , że przeoczyłam ten SAL.
Piękne. A moje dalej nie ruszone
OdpowiedzUsuń