niedziela, 30 kwietnia 2017

Ufok-owe podsumowanie - kwietnia - A beautiful day - SODA (7)

Oznajmiam, że jeszcze nie skończyłam mojej pamiątki ślubnej. Ugrzęzłam na sukni.-(

Nie zdążyłam wyhaftować pamiątki na pierwszą rocznicę ślubu. Ciekawe, czy uda się ją skończyć na drugą!?!




Swego czasu na blogach można było oglądać jeden z poniższych wzorów. Nabrałam ochoty na wyhaftowanie takiego samplera. Nie umiem się jednak zdecydować, który podoba mi się bardziej: sampler numer 1, czy numer 2.

1.


2.

























A Wam, który podoba się bardziej!?!


Poza tym centralnie oszalałam i zapisałam się na kolejny SAL: "JV" Nowy Rok tuż za rogiem 2018" na rosyjskim blogu. Cz te słoiki nie są cudne!



niedziela, 16 kwietnia 2017

Bombkujemy przez cały rok (3)

Dziś w dzień Wielkiej Nocy pragnę złożyć Wam życzenia, 
dużo pisanek pomalowanych w najskrytsze marzenia, 
dużo pysznych wypieków na stole, słodkich niczym mód. 
Zajączków hasających po waszym ogrodzie wyobraźni. 
Mokrego śmigusa dyngusa.



A to kolejne bombeczki wyhaftowane w ramach Salu: "Bombkujemy przez cały rok".









Dane techniczne:

Aida 18 ct - kolor błękitny
Mulina DMC nr 312

W odpowiedzi na komentarze:

Jasiowa Mama, Iwona, Ewa Staniec-Januszek - Myślę, że nadal będę haftować wzorek Chagi. Dziękuję za wsparcie!!! Pozdrawiam


piątek, 14 kwietnia 2017

MINI SAL BELLE & BOO (1)

Na blogu "Pasje odnalezione" zapisałam się na nowy SAL. Projekt bardzo ciekawy, obrazki urocze, hafcik do wyhaftowania nieduży aczkolwiek długi.
Mam jednak sporo wątpliwości, czy to był dobry pomysł. Nie jestem do końca zadowolona, co do wykonanych przeze mnie konturów. Powiem tak.... było ciężko....

Do projektu wybrałam zamiast lnu Belfast Aidę kolor ecru - rozmiar 18 ct.
Wybrałam Aidę, a nie len, bo nigdy nie haftowałam na płótnie. Uważam, że ten krok dopiero przede mną.
Wydaje mi się, że kolor kanwy - ecru - pasuje do kolorów użytych mulin.
Haftowałam muliną DMC według tabelki dołączonej do wzoru.

Nie wiem, czy organizatorka zaakceptuje tak wykonany wzór .......... trudno.......najwyżej haft powędruje do szuflady.......

Przepraszam za zdjęcie, ale jestem lekko zniechęcona i nie miałam już sił, aby przeprasować haft.