Szczęścia, Radości, Zdrowia....Czasu na realizację swoich planów i marzeń.❤
Mam nadzieję, że w Nowym Roku również czasem mnie odwiedzicie.😄
A teraz pokażę ostatnie gotowe w tym roku projekty.
Ostatnia, tj. piąta część świątecznej randki w ciemno nie była trudniejsza niż poprzednie, ale zajmowałam się nią najdłużej.
Resztki wewnętrznych baterii wyczerpały mi święta, które do najprzyjemniejszych nie należały.-(
Dzieci miały totalnie złe dni i marudziły nieznośnie.....o innych sprawach nawet nie warto wspominać....
Oto ukończony obrazek:
Dane techniczne:
kanwa 16 ct, kolor odcień kawowy
mulina DMC - 27 kolorów
kolory łączone - mulina DMC - 14 kolorów
kontury - mulina DMC - 3 rodzaje
zamiast french knot zastosowano białe koraliki
SAL świąteczny na FB również uważam za zakończony.
Ostatni z czterech bałwanków poleciał w świat.
Dane techniczne:
kanwa 14 ct, kolor błękitny
W odpowiedzi na komentarze:
Jakiś czas temu Ania Iwańska zapytała w komentarzu o ramę do haftu.
Może kilka szczegółów lub opinii przyda się także innym.
Nie lubię okrągłych tamborków, ponieważ jak dla mnie za bardzo gniotą materiał. Najbardziej jednak nie lubię ich, dlatego że bez męskiej pomocy nie umiem odkręcić i zakręcić śrubki.
Ramkę lubię za kształt... bo to kwadrat i prostokąt....... przecież większość haftów nie jest okrągła.
Na ramce można haftować od lewej do prawej.... bez przesuwania materiału.
Naciąg materiału jest mniejszy niż w okrągłym tamborku, ale mnie odpowiada.
Zawsze mogę szybko i bezproblemowo go poprawić.
Posiadam następujące ramki:
23 cm x 23 cm, którą używam do mniejszych i średnich haftów:
Oraz następującą do haftów średnich lub dużych:
35 cm x 35 cm, 35 cm x 23 cm. - W zależności jak ją ustawicie macie inne pole haftu.
Ja haftuje na stole i w tej pozycji sprawdza się znakomicie.
Słyszałam opinie, że ramka do haftu jest ciężka. Moim zdaniem to kwestia indywidualna. Mnie ręce od jej trzymania nie bolą.
Jeśli ktoś jest wrażliwy w tej kwestii to zawsze można wybrać mniejszą ramkę. Mniejsza ramka zawsze się przydaje, no chyba że ktoś w ogóle nie haftuje mniejszych haftów.
Nie zakładam klipsów na obszar 'zahaftowany'.
Niektórzy zakładają miękki materiał na obszar 'zahaftowany', a potem zakładają klips i podobno krzyżyki się nie odkształcają.
Ja nie ryzykuję i pomijam klips. Na trzech klipsach trzyma materiał słabiej, ale nie jest to uciążliwe.
Zdjęcia ramek pochodzą ze sklepu, gdzie dokonywałam ich kupna: http://www.hobbystudio.pl/
To nie jest reklama, a jedynie informacja i moja opinia.
Zdjęcia ramek pochodzą ze sklepu, gdzie dokonywałam ich kupna: http://www.hobbystudio.pl/
To nie jest reklama, a jedynie informacja i moja opinia.
Haft w słoiku niesamowity!
OdpowiedzUsuńKartki z bałwankami bardzo świąteczne :-)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!
Śliczne prace. Dużo szczęścia w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku:)
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty, zwłaszcza ten "słoikowy" :).
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nadchodzącym roku!
Też używam ramki i nie zauważyłam zniekształcenia krzyżyków i z dodatkowym materiałem i bez :) Ramkę mam małą i przesuwam ją po większym obrazku.
OdpowiedzUsuńŚliczny ten słoiczek . A bałwanki urocze ☺
OdpowiedzUsuńsłoikowy haft jest śliczny , podobnie bałwanek:-) Szczęśliwego Nowego 2019 Roku !
OdpowiedzUsuńAniu ten słoiczek z listkiem w środku jest genialny, piękny hafcik perfekcyjnie wyszyty i cudnie oprawiony. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź na temat ramek. Chyba muszę rozważyć kupno :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.