czwartek, 8 listopada 2018

Chusta Mariola - Kirsten Bishop (2); SAL - randka w ciemno - Bajkowe Morze (15);

Czasem jeden błąd, jedna pomyłka sprawia, że wszystko ulega zmianie.
Pewna osoba na FB zwróciła mi uwagę, że chyba wybrałam zbyt małe szydełko, ponieważ moja robótka faluje.
Nie dawało mi spokoju.... no i zdjęłam banderolę.... i zaczęłam pracować nad schematem od drugiego końca....tak się rozpędziłam, że moja Mariola wygląda teraz następująco:


Dane techniczne:
kolorowy motek 50% akryl, 50% bawełna - 1000 m., 200g
kolor - "Żabie oczko" - żółty, zielone jabłuszko, zielony
link do schematu: chusta Mariola



Ciekawe, czy teraz jest prawidłowo!?-)

Mnie się podoba.-)

Porównanie - jak jest....jak było:



W odpowiedzi na komentarze:
Joanna - Jest jedna zauważalna różnica między kokonkami a kolorowymi motkami. A mianowicie dotyczy to kolorów/ miejsc przejściowych między głównymi kolorami.
W kokonkach zarówno kolor główny, jak i poszczególne przejścia kolorystyczne są równe.
W kolorowych motkach kolor główny jest znacznie dłuższy niż przejściowe.
Na powyższym zdjęciu kolor przejściowy między zielenią a zielonym jabłuszkiem to niecałe cztery rzędy. Widać, że kolor zielony jest dominujący!

Która opcja jest lepsza!?

Ciężko powiedzieć!? To zależy co lubimy, jaki efekt chcemy osiągnąć, jak widzimy dany projekt itd.



Tak natomiast wygląda "Bajkowe Morze", w którym do końca zostało już niewiele do wyhaftowania:



Dane techniczne:
kanwa firmy Tajlur - 16 ct, kolor granatowy
mulina DMC - 24 kolory
kontury - mulina DMC - 3 kolory


2 komentarze: