czwartek, 22 lutego 2018

A cup of coffee - Svetlana Sichkar (1)

Jestem po uszy zakochana w rosyjskich wzorach! Rosyjskie wzory mają w sobie jakąś magię.-)

Są zupełnie inne i niepowtarzalne!
Co prawda mam mocno pokute palce. Wybrałam drobną tkaninę, krzyżyki są maleńkie, ale efekt ostateczny powinien mi wynagrodzić trudy wyszywania, a przynajmniej mam taką nadzieję!?
Lekko obawiam się konturów, są w różnych kolorach. Mam nadzieję, że dam sobie z nimi radę!?

To jest pierwszy z zakupionych przeze mnie wzorów: "Filiżanka kawy" - Svetlana Sichkar.

Dla zainteresowanych wzorek został zakupiony na stronie:Designs for Cross Stitch.
Powyższą stronę warto obserwować, bo często mają fajne promocje.

Nie przedłużając pokazuje kolejne etapy haftowania wzorku.

I tydzień haftowania:


II tydzień


III tydzień



Dane techniczne:
Lugana 25 ct - kolor nugatowy
Wielkość haftu 103 x 74
Mulina DMC - 24 kolory, 19 kolorów łączonych (pełne krzyżyki)
4 kolory konturów
2 kolory półkrzyżyków


17 komentarzy:

  1. To prawda, Rosjanki mają cudne wzory :) A te kawusie już wyglądają pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oooo nieeee i po co ja wchodziłam na tą stronę z wzorami ;-) przynajmniej połowa wpadła mi w oczy :-) Twoja kawa już wygląda świetnie i podziwiam za parkowanie nitek - ja bym się pogubiła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybrałam tak drobną tkaninę do haftu, że inaczej się nie dało, jak parkować nitki-) pozdr.

      Usuń
  3. Świetna kawusia:-)
    Stronę już widziałam i jest tam kilka wzorów które z chęcią bym wyszyła:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też niedawno pokochałam rosyjskie wzorki :)
    Piękna ta Twoja kawka :) Na Luganie rzeczywiście może być trudno z konturami, ale jestem pewna, że efekt będzie powalający :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O tak rosyjskie wzorki są obłędne :) Twoja filiżanka pięknie się prezentuje, czekam na odsłonę finałową :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam.
    Ja tez miałam problem z pokłutymi palcami przy drobnych wzorach. Zwłaszcza że używam igieł z AliExpress (bardzo tanie i bardzo ostre). W naparstkach pracować nie umiem, ale odkryłam takie cudo - SILIKONOWE KLIPSY DO USUWANIA HYBRYD. Rewelacja. Są szczelnie, nie zsuwają się z palców, nie przeszkadzają przy haftowaniu i chronią. Kosztują pare złotych. Może też ułatwią Pani pracę. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje! Dziękuję za radę-) Pozdr.

      Usuń
  7. Wzory rosyjskie też bardzo lubię, bez problemu można je rozpoznać. Filiżanka już fantastycznie wygląda. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny, perfekcyjnie wykonany haft - podziwiam.
    Pozdrawiam ciepło <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy jeszcze nie haftowałam z ,,parkowaniem nitek'' (bo chyba tak to się nazywa?) Ciekawa jestem jak by to było...
    Faktycznie rosyjskie hafty są cudne. Sama nad jednym takim pracuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękny hafcik się zapowiada ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczna filiżanka i pięknie dobrany odcień Lugany.

    OdpowiedzUsuń