poniedziałek, 1 czerwca 2015

Waterlily Fairy - odsłona szósta

W odpowiedzi na komentarze:
Małgorzata Zoltek - kusicielka!!! Chatki z SALu z Kolorowego świata Fasoli są cudne. Dwie z nich już od dawna są w moich zbiorach, jak kilka innych.Mam wśród zbiorów obrazek, który chciałabym wyszyć, ale to temat na inny post!
Anna S - tu nie chodzi o powrót do hobby, ale raczej o zachowanie psychicznej równowagi! Kiedy ma się niespokojne, płaczące, wymagające maleństwo potrzebujesz chwili oddechu. Haft daje mi siłę i odrobinę spokoju. Gdyby nie haft mogłabym skończyć z baby bluesem.

Mniej snu, ale jakiś postęp we wróżce jest! Oto i ona:

Wybaczcie, ale nie miałam już siły wyprasować kanwy!

5 komentarzy:

  1. Jest wspaniala bto bedzie przepiekny haft!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wróżka wygląda zachwycająco. Niestety z chatek będą nici bo okazało się,że schemat ma duże przekłamania kolorystyczne. Zawsze można kupić oryginalny gotowy zestaw np. na Ebay tam chodzą po 15$.

    OdpowiedzUsuń
  3. super:) oj wiem co czujesz, ja mam w domu dzieciaki szt 2 i czasami mozna zwariowac... jak zbliza sie wieczor to licze minuty az zasna ;)

    OdpowiedzUsuń